Chłodnik litewski sposób wykonania
Buraki umyj, następnie obierz. Pamiętaj by zostawić liście i łodygi, gdyż jest to część składowa przepisu na chłodnik litewski. Buraki pokrój w kosteczkę i zalej wodą ok. 0.6-0.7 l. Ustaw płytę grzewczą na maksymalną moc, by jak najszybciej się przegotowały. Gdy woda zacznie wrzeć, przykręć palnik na delikatne gotowanie. Dorzuć do garnka pokrojone liście i łodygi i gotuj nie dłużej niż 10 minut na małym ogniu.

Następnie odstaw całość do wystudzenia (łącznie z płynem). Możesz przyspieszyć proces studzenia i umieścić garnek w zlewie wypełnionym zimną wodą (a jeśli dysponujesz schładzarką szokową to jej użyj).

W międzyczasie przygotuj pozostałe składniki na chłodnik litewski – umyj warzywa. Ogórki obierz ze skóry i pokrój w drobną kostkę. Rzodkiewkę również pokrój w kosteczkę. Koperek i dymkę posiekaj.
Gdy wywar z burakami wystygnie wymieszaj go z przygotowanymi warzywami, dodaj jogurt grecki, sprasowany czosnek i dopraw solą i pieprzem. Schłódź całość w lodówce.

W tym czasie możesz przygotować ziemniaki i jajka z którymi zaserwujesz chłodnik litewski. Najlepiej smakuje z młodymi ziemniakami. Ziemniaki wymyj, obierz, wypłucz i ugotuj. Ugotuj również jaja na twardo.
Po ugotowaniu i odcedzeniu ziemniaków wymieszaj je z masłem i pozostaw do ostudzenia. Jaja również wystudź i obierz.
Chłodnik litewski – sposób serwowania
Nałóż na głęboki talerz wystudzone jajo pokrojone na ćwiartki oraz chłodne ziemniaki. Zalej wszystko chłodnikiem i delektuj się smakiem.

Chłodnik litewski w placówkach oświaty
Przepis na chłodnik litewski to idealny pomysł na obiad w placówkach oświaty podczas wiosny bądź wczesnego lata, zwłaszcza w gorące dni. Jest bardzo dobrze zbilansowany i spełnia wszystkie założenia obecnie obowiązujących przepisów. Jest dobrym źródłem białka oraz wapnia. Spory dodatek jogurtu załatwia nam jedną porcje produktu mlecznego. W ramach przypomnienia – w przedszkolnym jadłospisie uwzględniającym śniadanie, obiad i przekąskę (2 śniadanie/podwieczorek), musimy uwzględnić 2 porcje produktów mlecznych.

Gdy dzieci nie chcą jeść
Nie zrażaj się, jeśli dziecko od razu nie pokocha chłodnika. Nowy smak potrzebuje kilku, czasem kilkunastu ekspozycji, a są i takie dzieci, które muszą doświadczyć danej potrawy kilkadziesiąt razy, by ją zaakceptowały. To normalne i bardzo ważne w procesie nauki jedzenia i kształtowania nawyków żywieniowych.

U mnie w domu nie jadało się chłodników i moje pierwsze doświadczenie z chłodnikiem litewskim było bardzo nie udane. Pierwszy raz spróbowałam go jako dorosła osoba i nie byłam w stanie go zjeść, jakoś „zimna zupa” nie przemówiła do moich zmysłów. Od tego czasu próbowałam go jeszcze kilka razy i w tym momencie mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że lubię chłodnik litewski. To normalne, że by oswoić się ze smakiem, temperaturą czy konsystencją danej potrawy musimy często doświadczyć jej kilka razy. To tak jak z muzyką, nie zawsze wpada nam w ucho po pierwszym odsłuchaniu, ale po 10, 15, czy 50 już często tak.
Szukasz innych pomysłów na odżywcze zupy – koniecznie sprawdź przepis na zupę z soczewicy
A jeśli chcesz więcej prostych treści poświęconych żywieniu w placówkach oświaty i żłobkach, koniecznie zaobserwuj mnie na instagramie lub facebooku